Praca mega. Ja się zastanawiam od jakiegoś czasu nad jakimś analogiem.
Janie! Gdy zobaczyłem bana na digarcie, to się zasmuciłem, że nie mam żadnych namiarów na Ciebie. a tu dziś niespodziewanie trafiam na bloga, wrzucam w obserwowane i zaglądać będę regularnie. Pozdrawia(m)Rafał
Praca mega. Ja się zastanawiam od jakiegoś czasu nad jakimś analogiem.
OdpowiedzUsuńJanie! Gdy zobaczyłem bana na digarcie, to się zasmuciłem, że nie mam żadnych namiarów na Ciebie. a tu dziś niespodziewanie trafiam na bloga, wrzucam w obserwowane i zaglądać będę regularnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawia(m)
Rafał